Podcast – jak zacząć? Jak nagrać podcast
bez wydawania kasy na sprzęt

Zastanawiasz się, jak nagrać podcast? Jak zacząć? Zanim odpowiemy na to pytanie, zastanówmy się, po co w ogóle przedsiębiorca miałby tworzyć własny podcast.

Być może słyszałeś już, że najlepszym sposobem, żeby ludzie od ciebie kupowali, jest przeprowadzenie ich przez trzy etapy. Powinni cię:

  1. poznać,
  2. polubić,
  3. zaufać.

Tę strategię możesz realizować na różne sposoby i własny podcast jest jedną z nich.

W tym wpisie pokażę ci, co to jest podcast, jak go zrobić i wrzucić go na Spotify, Apple Podcasts (dawniej iTunes), Google Podcasts oraz do innych aplikacji. Wyjaśnię też, dlaczego podcast jest doskonałym narzędziem do budowania marki osobistej.

Linki do osób i firm wymienionych
w tym odcinku podcastu

Prezent dla słuchaczy

Jak się przygotować do nagrywania podcastu
20 rzeczy, o których należy pamiętać przed nagraniem. Dołącz do Klubu MWF i pobierz checklistę Chcę to 

Podcast do czytania

W tym wpisie przeczytasz

Co to jest podcast – definicja

Podcast jest to seria nagrań audio lub wideo podzielona na odcinki. Pliki z poszczególnymi odcinkami można pobrać z internetu albo słuchać online w formie streamingu. Podcasty można też subskrybować, dzięki czemu nowe odcinki automatycznie trafiają do odbiorców. Słowo „podcast” powstało z połączenia nazwy iPod ze słowem broadcast (ang. nadawać).

Gdzie słuchać podcastów?

Popularne aplikacje mobilne do słuchania podcastów na system Android to: Google Podcasts, Podcast Addict i Castbox. System iOS ma fabrycznie wbudowaną aplikację Apple Podcasts, poza tym w AppStore dostępne są m.in. Pocket Casts, Spreaker Podcast Radio i Player FM.

Podcastów można też słuchać na Spotify, zarówno na Androidzie, jak i iOS.

Nie ma na razie żadnych wiarygodnych danych nt. popularności podcastów w Polsce. Sam widzę jednak, że przybywa i twórców, i odbiorców. Podcast Mała Wielka Firma miał w 2017 r. około 30 tys. pobrań miesięcznie. Dwa lata później – ponad 140 tys.

Jeżeli podcasty miałyby rozwijać się w Polsce podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, to jesteśmy dopiero na początku drogi. Według danych Edison Research z 2022 r., 79% Amerykanów w wieku 12+ wie czym jest podcast, a 38% słuchało podcastów w miesiącu poprzedzającym badanie.

znajomość podcastów w USA 2022
Źródło: Edison Research

Chcesz zrobić podcast? Warto zacząć jak najszybciej. Im bardziej ta forma przekazu będzie popularna, tym większa będzie konkurencja wśród nadawców. Na razie ciągle jeszcze masz szansę stosunkowo łatwo zaistnieć i przebić się na tym rynku. Dlatego nagrywanie podcastu to doskonały pomysł.

Podcast buduje markę osobistą

Co takiego szczególnego ma w sobie podcast, że pozwala kolejnym osobom poznawać cię, z czasem coraz bardziej cię lubić i nabierać do ciebie zaufania? Dlaczego warto budować markę osobistą podcastera?

  • Dajesz się poznać nowym osobom. Każdy odcinek podcastu ma swój tytuł i opis, które są widoczne dla wyszukiwarek. Dodając swój podcast do Apple Podcasts, Spotify, Google Podcasts i do innych katalogów podcastów sprawiasz, że osoby szukające informacji na dany temat trafiają na ciebie. Ludzie mają rozmaite preferencje dotyczące konsumowania treści. Jedni lubią czytać, inni oglądać, a jeszcze inni słuchać. Nagrywanie podcastu pozwala skutecznie dotrzeć do odbiorców z tej ostatniej grupy.
  • Zwiększasz szansę, że cię polubią. Jako autor podcastu masz szansę zbudować silną więź odbiorcą. Słuchacz poznaje twój głos, sposób mówienia, a czasem fakty z twojego życia (o ile o nich wspominasz). Z czasem nabiera poczucia, że zna cię naprawdę. Jeżeli nagrywasz regularnie, stajesz się częścią życia takiej osoby, a ona – tylko dzięki temu, że ma z tobą stały kontakt – zaczyna cię lubić. Zjawisko to znane jest w psychologii jako efekt czystej ekspozycji.
  • Dzieląc się wiedzą, zdobywasz zaufanie. Od dziecka uczymy się słuchać ludzi mądrzejszych i bardziej doświadczonych od siebie. Zaczyna się od rodziców, później są nauczyciele, wykładowcy, szefowie, mentorzy… Słuchanie jest oznaką zainteresowania i szacunku. Kiedy w swoim podcaście przekazujesz wiedzę dotyczącą twojej dziedziny, budujesz własny autorytet. Udowadniasz, że znasz się na danym temacie, potrafisz ciekawie i zrozumiale o nim mówić. Jeżeli słuchacz będzie miał problem związany z tą dziedziną, jak myślisz, do kogo się zwróci?
Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

To nie przypadek, że tak wielu marketerów ze światowej czołówki decyduje się na nagrywanie podcastu. Gary Vaynerchuk, Seth Godin, Pat Flynn, Chris Ducker, Amy Porterfield, Michael Hyatt czy Neil Patel – oni wszyscy z własnego doświadczenia wiedzą, jaką moc ma to medium. Niektórzy z nich przyznają, że jest on dla nich najważniejszym kanałem dotarcia do odbiorców.

Czy podcast jest lepszy niż blog i wideo?

Nie namawiam, żebyś rzucił wszystko i nastawił się wyłącznie na nagrywanie podcastu. Chcę ci jednak pokazać, że ma on pewne zalety w porównaniu z blogiem i wideo.

  1. Nie wymaga patrzenia na ekran. Możesz słuchać podcastów i w tym samym czasie robić coś innego – prowadzić auto, prasować, gotować, malować mieszkanie, skręcać meble z Ikei, biegać, a nawet… pływać (w wodoodpornych słuchawkach). To idealne rozwiązanie dla ludzi, którzy mają dużo spraw na głowie, a przy tym chcą się rozwijać i być bardziej produktywni. Czy twoi potencjalni klienci spełniają te warunki? Jeżeli tak, to zdecydowanie powinieneś zrobić podcast.
  2. Angażuje przez długi czas. Kiedy ostatnio poświęciłeś przeczytałeś artykuł na jakimś blogu dokładnie, zdanie po zdaniu? Teksty w sieci są zwykle skanowane, nie czytane. Z wideo też nie jest łatwo. Oglądając je, jesteś ciągle podłączony do sieci, a więc podatny na rozmaite rozpraszacze: wyskakujące powiadomienia, maile, rozmowy itp. Trudno w takich warunkach obejrzeć półgodzinny film bez przerwy. Dużo łatwiej jest odsłuchać 30-minutowy odcinek podcastu – to tyle co dojazd do pracy albo przebieżka w parku.
  3. Wygodnie słucha się go w telefonie. Czytanie z małego ekranu, zwłaszcza dłuższych tekstów, jest męczące. Wideo też lepiej ogląda się w większej skali. W przypadku audio rozmiar nie ma znaczenia, a w dodatku każdy przez cały czas ma przy sobie odpowiednie urządzenie. Dzięki temu odbiorcy mogą łatwo wypełniać podcastami czas, który inaczej byłby zmarnowany, np. w kolejce do lekarza albo w korku na autostradzie.
  4. Trafia prosto do słuchacza. Jeżeli subskrybujesz dany podcast, każdy nowy odcinek pojawiają się w twoim telefonie automatycznie. W niektórych aplikacjach można ustawić od razu pobieranie – wtedy da się słuchać podcastów bez dostępu do sieci. Ściąganie przez internet komórkowy też nie jest problemem, bo takie pliki są wielokrotnie mniejsze niż w przypadku wideo. Półgodzinny odcinek ma zwykle objętość ok. 30 MB.
  5. Buduje silną więź, ale nie odsłania wszystkiego. Wiele osób ma barierę przed mówieniem do kamery. Z kolei teksty na blogu nie tworzą tak silnej więzi z odbiorcami. Podcast jest świetnym kompromisem. Nawiązujesz osobisty kontakt z odbiorcą przez swój głos, ale nie musisz kontrolować mimiki czy tłumaczyć się, dlaczego nagrywasz w pogniecionym T-shircie.

Nabrałeś już ochoty na nagrywanie podcastu? Świetnie! W takim razie pora na twój pierwszy raz przed mikrofonem. Przejdźmy do szczegółów technicznych.

Nagrywanie podcastów – jak zacząć?
Trzy podstawowe pytania

Szukałeś już w sieci informacji o tym, jak nagrać podcast? Całkiem możliwe, że przytłoczyła cię nadmiar informacji. Mikrofony, statywy, uchwyty, osłony, kable, miksery, procesory dźwięku, oprogramowanie do montażu… Można i tak, ale moim zdaniem – zwłaszcza na początku – nie warto za bardzo tego komplikować. W większości przypadków możesz nagrać podcast na sprzęcie, który już masz. Dzięki temu ruszysz z miejsca.

Kompletowanie wyposażenia może być idealną wymówką, żeby nagranie swojego podcastu odsuwać w czasie w nieskończoność. Po drodze pojawiają się kolejne pytania i wątpliwości. Czy dam radę to wszystko ogarnąć? Czy nie utknę w miejscu? A co jeżeli kolejne elementy nie będą do siebie pasować? A co jeżeli mi się nie spodoba i okaże się, że wszystkie wydatki na marne?

Kiedy zaczynaliśmy z Pawłem Tkaczykiem nagrywać podcast Mała Wielka Firma w 2009 r., naszym jedynym sprzętem był laptop Pawła. Mówiliśmy do mikrofonu wbudowanego w klawiaturę, a do montażu służył program Garage Band, dostępny bezpłatnie na Mac Booku. Techniczna jakość tych nagrań była kiepska, ale odbiorców przyciągały ciekawa treść i luźna forma.

Dziś wymagania słuchaczy co do jakości nagrań są wyższe, bo sprzęt do nagrywania stał się dużo bardziej dostępny. Poza tym, jak się zaraz przekonasz, sprzęt wcale nie jest najważniejszy.

Gdzie nagrywać podcasty?

Chcesz nagrać podcast. Jak zacząć? Pierwszy element to pomieszczenie. Nawet najlepszy mikrofon nie spełni swojego zadania, jeżeli nagrywasz podcast w pokoju, gdzie jest duży pogłos.

Odpowiednie pomieszczenie to takie, które jest dobrze wytłumione. Nie słychać w nim zbyt wielu odgłosów z zewnątrz, ale także przede wszystkim pochłania dźwięk, który jest w środku. Już tłumaczę, o co mi chodzi.

Przyjmijmy dla uproszczenia, że dźwięk zachowuje się jak woda. W jedne powierzchnie wsiąka, od innych się odbija. Jeżeli w miejscu, gdzie nagrywasz, masz dywan albo wykładzinę na podłodze, grube zasłony w oknach i tapicerowane meble, to dźwięk „wsiąka” w nie, podobnie jak woda. Ale gdy siedzisz w pustej sali z gołymi ścianami, a na podłodze masz panele lub płytki, to twój głos odbija się od tych gładkich powierzchni i nagranie brzmi znacznie gorzej.

Post na Facebooku – Sposób na wygłuszenie pomieszczenia podczas nagrywania podcastów w warunkach domowych
Ciekawy sposób na zmniejszenie pogłosu podczas nagrywania podcastów w warunkach domowych

Szum dochodzący z ulicy jest mniejszym problemem. Pamiętaj, że twoi słuchacze też nie będą raczej zamykać się w bunkrze, żeby cię posłuchać. Będą prawdopodobnie w samochodzie, w parku albo w kuchni. Prawdopodobnie nawet nie zauważą dodatkowych odgłosów w tle, o ile oczywiście nie będą one zagłuszać tego, co mówisz.

Przekonuję się o tym regularnie w przypadku mojego podcastu. Mam tuż za oknem przystanek, z którego autobusy ruszają pod górę i robią przy tym spory hałas. Żaden słuchacz nigdy się nie poskarżył, że te odgłosy mu przeszkadzają. Prawdopodobnie większość w ogóle ich nie rejestruje.

Skoro mówimy o miejscu do nagrywania podcastów, warto jednak uważać na pewne pułapki. Czasem pojawiają się dźwięki w tle, które dla ciebie mogą być niesłyszalne, a będą irytować słuchaczy. Przykłady? Buczenie wentylatora w łazience, szum wiatraczka w komputerze, brzęczenie lodówki albo pisk świetlówki. Postaraj się je wyłapać i wyeliminować zanim zaczniesz nagrywać.

Jaki mikrofon do nagrywania podcastów?

Osoby, które myślą o nagrywaniu, pytają z reguły: jaki mikrofon do podcastów kupić?. Niektórzy od razu decydują się na polecany przez amerykańskich podcasterów Blue Yeti. To całkiem przyzwoity mikrofon USB, który w dodatku ładnie wygląda na zdjęciach. Tyle że jako podcaster, nagrywając swój głos, wykorzystasz tylko ułamek jego możliwości (a zapłacisz za wszystkie).

Dlatego w przypadku mojego podcastu zdecydowałem się jakiś czas temu na prostszy model tej samej firmy: Blue Snowball. Podłącza się go do komputera również przez USB. Jest o połowę tańszy, a zapewnia zbliżoną jakość. Jako pierwszy mikrofon z powodzeniem wystarcza. I może ci posłużyć naprawdę długo.

Obecnie korzystam z mikrofonu Rode PodMic ze złączem XLR, co oznacza, że nie da się go wpiąć bezpośrednio do komputera. Potrzebne jest do tego dodatkowe urządzenie, które przekształca sygnał analogowy na cyfrowy – w moim przypadku jest nim mikser Rodecaster Pro, który umożliwia nagrywanie do 4 mikrofonów, dźwięku z komputera i z telefonu. Ale uważam, że w przypadku początkujących, którzy dopiero uczą się, jak nagrać podcast, zakup takiego zestawu jest trochę na wyrost.

Na wyjazdach nagrywam na rejestratorze cyfrowym Zoom H2n. Jest on też dostępny w praktycznym zestawie z akcesoriami. Poza tym można go również podłączyć bezpośrednio do komputera i używać jako mikrofonu USB. Również zapewnia świetną jakość nagrań.

Obiecałem jednak, że będziesz mógł nagrać podcast za pomocą sprzętu, który masz pod ręką i zamierzam dotrzymać słowa.

Najprostszym mikrofonem, który masz do dyspozycji i który na początek zupełnie wystarczy, jest smartfon wyposażony w dowolną aplikację do nagrywania (warto sprawdzić jej ustawienia i wybrać najwyższą jakość nagrania).

Smartfon z dyktafonem jako pierwsze narzędzie do nagrywania własnych podcastów
Jak nagrać podcast? Zamiast inwestować od razu w drogi mikrofon, spróbuj na smartfonie

Jako pierwszy mikrofon możesz też wykorzystać dyktafon cyfrowy, o ile taki posiadasz.

Za pomocą takiego sprzętu możesz śmiało zacząć nagrywać własny podcast. A jeżeli uznasz, że ci się podoba, albo że jednak dźwięk z twojego smartfona nie brzmi zbyt dobrze, możesz zainwestować w lepszy mikrofon.

Jak nagrać podcast – korzystanie z mikrofonu

Jakość dźwięku w twoim podcaście zależy nie tylko od modelu mikrofonu, ale również od tego, czy prawidłowo posługujesz się tym narzędziem.

  1. Odległość ust od mikrofonu powinna być podczas całego nagrania taka sama i wynosić ok. 15-20 cm w przypadku mikrofonów pojemnościowych (condenser microphone) lub ok. 5-10 cm, jeżeli korzystasz z mikrofonu dynamicznego (dynamic microphone). Informację o tym, jakiego rodzaju jest dany mikrofon, znajdziesz na opakowaniu i w instrukcji obsługi. Przy okazji: w większości instrukcji znajdziesz rysunki pokazujące właściwe położenie mikrofonu względem osoby mówiącej. Zdziwisz się, jak wiele osób robi to źle.
  2. Nie trzymaj mikrofonu w ręce. Najlepszym rozwiązaniem jest tzw. ramię studyjne (osobiście korzystam z takiego). Ale są też darmowe sposoby. Możesz położyć mikrofon przed sobą na biurku, najlepiej na poduszce albo na złożonym w kostkę kocu, żeby wytłumić drgania. Podczas nagrania nie dotykaj ani mikrofonu, ani biurka. Nie stukaj o blat palcem ani długopisem, nie bębnij stopami o podłogę, bo będzie to irytować słuchaczy.
  3. Załóż na mikrofon gąbkę – będzie ona pełnić rolę tzw. pop filtra. O co chodzi? Przy wymawianiu tzw. głosek zwarto-wybuchowych (b, d, g, k, p, t) strumień powietrza z ust może uderzać w membranę mikrofonu, co odbierane jest przez słuchacza jako nieprzyjemne stukanie. Gąbka wyhamowuje to pędzące powietrze i dzięki temu cały odcinek podcastu brzmi lepiej. Dobrym pomysłem jest też ustawienie mikrofonu pod kątem 45º względem ust.

Jaki program do obróbki dźwięku?

Tu sprawa jest prosta. Nieważne czy masz PC, czy Maca. W obu przypadkach możesz legalnie pobrać darmowy program Audacity, umożliwiający nagrywanie i montaż dźwięku. Jeżeli masz dyktafon, całkiem możliwe, że producent dostarczył też wraz z nim podobne oprogramowanie tego typu.

Darmowy program do montażu Audacity
Do obróbki dźwięku możesz wykorzystać darmowy program Audacity

Zadbaj, żeby zarejestrować swój głos z odpowiednią czułością, tzn. nagranie nie powinno być ani za głośne, ani za ciche. Jeżeli jest za głośne, dźwięk jest przesterowany (zniekształcony), co bardzo skutecznie zniechęca do słuchania. Jeżeli nagranie jest za ciche, to po jego zgłośnieniu może być słyszalny szum. Ale z dwojga złego lepsze to niż przester. Szum da się przynajmniej częściowo usunąć.

Gotowy odcinek eksportujesz jako plik MP3, z parametrem bitrate 128 kbps. Dla muzyki taka jakość byłaby trochę za niska, ale dla słowa mówionego z powodzeniem wystarcza, zapewniając niewielki rozmiar plików.

Praca nad podcastem jest dość czasochłonna. Trzeba znaleźć temat, zastanowić się, co chcesz powiedzieć, nagrać to, zmontować, zrobić opis, umieścić w sieci i promować. Ale możesz się pocieszyć – z wideo jest o wiele więcej roboty.

Poza tym to długoterminowa inwestycja. Nowi słuchacze widzą nie tylko najnowszy odcinek twojego podcastu – mają też łatwy dostęp do całego archiwum. Dzięki temu im więcej ciekawych odcinków, tym więcej szans na przyciągnięcie odbiorców. Pierwszego odcinka mojego podcastu Mała Wielka Firma sprzed ponad 11 lat słucha po kilkaset osób miesięcznie!

Gdzie publikować podcasty?

Pewnie chcesz, żeby twój podcast już od pierwszego odcinka był dostępny w Apple Podcasts, Spotify, Google Podcasts itd. Da się to zrobić łatwiej niż myślisz!

Tak naprawdę dodanie podcastu do różnych aplikacji jest niewiele bardziej skomplikowane od wrzucenia fotki na Facebooka.

Większość parametrów ustawia się tylko jeden raz, gdy tworzysz zupełnie nowy podcast i dodajesz swój pierwszy odcinek. Dodawanie kolejnych odcinków idzie szybciej – przesyłasz plik, dodajesz tytuł, opis – i gotowe.

dystrybucja podcastu schemat – jak odcinek podcastu trafia do słuchaczy

Najprostsza droga to skorzystania ze specjalnego hostingu dla podcastów. Warto skorzystać z renomowanych serwisów hostingowych, takich jak Spreaker, Libsyn czy Blubrry.

W przypadku mojego podcastu korzystam z hostingu Spreaker.com i jestem z niego zadowolony. To również dobra platforma dla osób, które dopiero zaczynają nagrywać podcast. Jeżeli masz na koncie mniej niż 5 godzin nagrań, korzystasz ze Spreakera za darmo. Podejrzewam, że kiedy wypuścisz np. 10 półgodzinnych odcinków i dalej będzie ci się chciało nagrywać, to nie będziesz mieć większych oporów, żeby zapłacić 72 USD rocznie za profesjonalną usługę.

Każdy serwis do hostowania (przechowywania) plików audio udostępnia tzw. link RSS (RSS feed), dzięki czemu możesz dodać swój podcast do różnych aplikacji i katalogów podcastów. To bardzo proste – podajesz tylko adres swojego feedu RSS (czyli specjalny link, do twojego hostingu).

Możesz także umożliwić słuchanie podcastu przez swoją stronę WWW, wstawiając na niej odtwarzacz dźwięku (player). Wygenerowanie takiego playera umożliwia za darmo większość platform hostingowych. Jeżeli odtwarzacz oferowany przez hostingodawcę ci nie odpowiada i szukasz czegoś bardziej zaawansowanego, polecam odtwarzacz Fusebox, z którego korzystam na stronie MWF.

Inne popularne aplikacje (np. Overcast, Podcast Addict, Castbox) automatycznie wyłapują treść z Apple Podcasts. Dzięki temu nie musisz się w nich dodatkowo rejestrować – same znajdą twój podcast i pobiorą na bieżąco każdy nowy odcinek.

A potem już tylko wywiady, autografy, wizyty w zakładach pracy…

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.

Przeskocz do: