Czy warto tworzyć kursy online w czasach sztucznej inteligencji?
Czas czytania: 13 minutKursy online to jeden z popularniejszych sposobów na dzielenie się wiedzą i budowanie pasywnego dochodu. Ale czy ich tworzenie nadal ma sens? Tworzę kursy od 2017 r., więc jeśli zastanawiasz się, czy warto tworzyć kursy online, moje doświadczenia mogą ci pomóc.
Tworzenie kursów online wydaje się idealnym sposobem, aby rozwijać biznes bez pracowników.
- Koszty początkowe są bardzo niskie. Nie potrzebujesz inwestować w drogi sprzęt czy materiały. Możesz korzystać z darmowych lub tanich aplikacji.
- Marketing i sprzedaż da się zautomatyzować, a same produkty online pozwalały też do tej pory całkiem dobrze zarobić.
- Koszt powielania produktów cyfrowych jest praktycznie zerowy. Tworzysz coś raz i sprzedajesz wiele razy.
Z tych powodów w ostatnich latach kursy były świetnym sposobem na zarabianie, ale jeżeli dziś się za to zabierasz, może się okazać, że twój kurs nikogo nie zainteresuje i tylko zmarnujesz czas.
Powiem ci, dlaczego tak jest i co możesz zrobić, żeby to zmienić.
Zalety kursów online – dlaczego warto je tworzyć?
Oto 4 największe plusy zarabiania na wiedzy w formie kursów online.
Skalowalność
Kurs online możesz sprzedać dziesiątkom, setkom, a nawet tysiącom klientów bez zwiększania kosztów produkcji. Niektóre platformy kursowe pobierają prowizję od sprzedaży, ale są też takie, gdzie płacisz stałą stawkę, niezależnie od tego ile zarabiasz.
Co więcej, jeśli zautomatyzujesz sprzedaż i obsługę klienta, twój kurs może działać w trybie „set and forget” – ustawiasz i zapominasz (pomijając ewentualne usterki, które zawsze mogą się zdarzyć).
Dzięki temu możesz skupić się na promowaniu swoich produktów lub tworzeniu kolejnych.
Dostępność dla klientów
Pamiętam, jak jeździłem z Wrocławia na szkolenia do Gdańska albo do Szczyrku. Dziś raczej nie pisałbym się na takie wyprawy, bo zabierają mnóstwo czasu.
Na kursy online znacznie łatwiej znaleźć czas. Uczestnik może dostosować naukę do swojego harmonogramu, ucząc się w dowolnym czasie i miejscu – wystarczy dostęp do internetu.
Taki model jest szczególnie atrakcyjny dla przedsiębiorców, osób pracujących (zwłaszcza w przypadku szkoleń, na które nie deleguje pracodawca) oraz rodziców z małymi dziećmi.
Dostępność kursu 24/7 oznacza, że możesz dotrzeć do klientów w różnych strefach czasowych i z różnych części świata. Na początku możesz myśleć „kto z zagranicy kupi mój kurs?”, ale szybko przekonasz się, że Polacy na emigracji bardzo chętnie inwestują w wiedzę w takiej formie.
Budowanie wizerunku eksperta
Publikacja kursu online to dowód na to, że masz specjalistyczną wiedzę i umiejętności w danej dziedzinie. Fakt, że ludzie płacą ci za nie (w formie kursu online), zwiększa twoją wiarygodność i buduje zaufanie wśród klientów.
Osoby, które przerobią twój kurs i osiągną zamierzone rezultaty, z dużym prawdopodobieństwem polecą go innym, co dodatkowo wzmocni twój autorytet. W efekcie możesz przyciągnąć jeszcze więcej klientów i budować społeczność wokół swojej marki osobistej.
Pasywny dochód
Tworzenie kursu online to inwestycja, która może przynosić zyski przez długi czas.
Po opublikowaniu kursu większość pracy jest już wykonana – pozostaje jego promocja i ewentualne aktualizacje. Jeśli zadbasz o marketing, możesz zarabiać nawet wtedy, gdy skupiasz się na innych projektach lub odpoczywasz.
Oczywiście aby to się udało, kurs musi być wartościowy. Im skuteczniej pomaga nabywcy osiągnąć jego cel, tym większa szansa na rekomendacje i pozyskiwanie nowych klientów.
Masz trudność ze zdobywaniem rekomendacji? Sprawdź System Pozyskiwania Opinii Klientów:
System Pozyskiwania Opinii Klientów
Zdobywaj rekomendacje od klientów automatycznie i bez wysiłku. Polecenia to potężne narzędzie sprzedażowe, więc zacznij już dziś!
Wyzwania przy tworzeniu kursów online
Oto kilka istotnych elementów, które proponuję wziąć pod uwagę, jeśli zastanawiasz się, czy warto tworzyć kursy online.
Konkurencja
Rynek kursów online (szczególnie po pandemii) jest coraz bardziej nasycony. A to oznacza, że trudniej przyciągnąć uwagę klientów kiedyś. W popularnych dziedzinach, takich jak marketing czy rozwój osobisty, są do wyboru dziesiątki podobnych propozycji.
Aby przebić się musisz:
- Znaleźć swoje wyróżniki – np. skupić się na bardzo konkretnej niszy lub zastosować innowacyjne metody nauczania.
- Budować markę eksperta – klienci częściej wybierają kursy twórców, których już znają i którym ufają.
- Oferować wartość dodaną – dostęp do sesji Q&A, grupy wsparcia indywidualnych konsultacji itp.
Wyróżnienie się wymaga nie tylko świetnego produktu, ale też konsekwentnej strategii marketingowej i aktywnej obecności w internecie.
Czasochłonność
Tworzenie kursu online to proces wieloetapowy, który obejmuje:
- Planowanie: Badanie potrzeb, opracowanie struktury kursu i agendy.
- Produkcję: Nagrywanie lekcji, tworzenie prezentacji i dodatkowych materiałów.
- Edycję: Obróbkę nagrań wideo, edycję i korektę tekstów, dopieszczenie grafik.
- Testowanie: Umieszczenie kursu na platformie i sprawdzenie, czy wszystko działa.
Promocja i sprzedaż
Stworzenie kursu to dopiero połowa sukcesu – trzeba jeszcze przekonać klientów, żeby go kupili. Nawet najlepszy kurs nie sprzeda się bez odpowiedniego marketingu. Twoje zadania to:
- Zrozumienie grupy docelowej: Musisz wiedzieć, kto będzie korzystał z kursu, jakie ma problemy i jak kurs je rozwiąże.
- Budowanie widoczności: Kursy online wymagają kampanii reklamowych, prowadzenia social mediów, budowania listy mailingowej itp.
- Zdobywanie zaufania: Klienci chcą mieć pewność, że kurs przyniesie im realne korzyści. Opinie innych uczestników, darmowe materiały próbne czy gwarancja zwrotu pieniędzy mogą pomóc ich przekonać.
Wpływ pandemii i narzędzi AI
Podczas pandemii wiele kursów online było robionych na szybko, byle tylko zarobić. W efekcie część nabywców zniechęciła się do tej formy zdobywania wiedzy.
Później pojawił się ChatGPT i wiele innych narzędzi, które potrafią odpowiedzieć na każde pytanie (choć nie zawsze konkretnie i zgodnie z prawdą).
To spowodowało, że niektórych twórcy kursów online dopadły nowe wątpliwości.
„Ludzie nie cenią dziś informacji, tylko czas”
To prawda, że mamy więcej informacji niż kiedykolwiek, ale to nie znaczy, że informacje przestały być cenne.
Mamy do czynienia z szumem informacyjnym, czyli dużą ilością informacji o niskiej wartości (clickbait, wpisy tworzone pod SEO, informacje są źle podane lub nieaktualne, teksty tworzone przez AI cytujące inne teksty tworzone przez AI…).
Z mojego punktu widzenia dziś liczą się zarówno czas, jak i informacja – pod warunkiem, że ta druga jest naprawdę dobrej jakości.
Bardzo łatwo to udowodnić. Jeśli dysponujesz wiarygodnymi informacjami, nie musisz tracić czasu na ich weryfikację.
„Tylko 5-15% osób, które kupują kursy, przerabia je w całości”
Moim zdaniem to nie jest żaden problem, ale zupełnie normalny rezultat.
Tylko 6-8% osób dotrzymuje postanowień noworocznych (choć dotyczą one najważniejszych sfer życia: zdrowia i finansów)
Odsetek ukończenia kursów na poziomie 5-15% świadczy więc nie tyle o kursach, co o ludzkiej naturze. O tym, jak podchodzimy do różnych zobowiązań.
Dlaczego ludzie porzucają kursy, szkolenia i książki?
Kiedy chcemy się czegoś nauczyć, przechodzimy przez tzw. drabinę kompetencji, która składa się z 4 etapów:
- nieświadoma niekompetencja (nie wiem, czego nie wiem, ale zaciekawienie i początkowy entuzjazm sprawiają, że chcę się tego nauczyć, więc kupuję kurs)
- świadoma niekompetencja (wiem, czego nie wiem, i orientuję się, że trochę tej nauki jednak jest, że to nie jest takie proste i przez to nie idę dalej)
- świadoma kompetencja (wiem, że coś umiem)
- nieświadoma kompetencja (po prostu wykorzystuję swoją wiedzę i umiejętności)
Wiele osób poddaje się już na etapie świadomej niekompetencji…
Ale to nie wszystko.
Istnieje coś takiego, jak efekt Dunninga-Krugera opisany przez 2 amerykańskich psychologów 25 lat temu. Chodzi w nim o to, że osoby o niskiej kompetencji w określonej dziedzinie przeceniają swoje umiejętności. Wszyscy tak mamy – taki nadmierny optymizm jest częścią ludzkiej natury.
Kupując kurs, wydaje nam się, że wiedzę z niego wdrożymy łatwo, a to wymaga wysiłku, więc się zniechęcamy.
Problem nie polega na tym, że mało osób przerabia kursy.
Prawdziwym problemem jest fakt, że niektórym twórcom kursów zależy wyłącznie na kasie. W efekcie nie robią nic, żeby zmotywować uczestników do działania.
Czy tworzenie kursów online to coś dla ciebie?
Tworzenie kursu online to ambitne przedsięwzięcie, które może przynieść ci wiele korzyści, ale wymaga też odpowiedniego przygotowania. Zanim podejmiesz decyzję, odpowiedz sobie na kilka istotnych pytań.
Czy masz wiedzę lub umiejętności, które da się przekazać w uporządkowany sposób?
Twój kurs powinien być oparty na wiedzy, którą posiadasz, i umiejętnościach, które możesz przekazać w formie pewnej logicznej struktury. Chodzi o stworzenie planu, który poprowadzi uczestnika krok po kroku od punktu A do punktu B. Pamiętaj:
- Wiedza musi być praktyczna – ludzie kupują kursy, aby rozwiązać konkretne problemy.
- Nie musisz być absolutnym ekspertem w swojej dziedzinie – wystarczy, że posiadasz więcej wiedzy niż twoja grupa docelowa i potrafisz ją przekazać w sposób zrozumiały.
Czy twoja grupa docelowa jest gotowa zapłacić za taką wiedzę?
Nawet najlepszy kurs nie odniesie sukcesu, jeśli nie będzie miał odbiorców. Zanim zaczniesz tworzyć kurs, odpowiedz sobie na pytania:
- Kim są twoi potencjalni klienci? Jakie problemy chcą rozwiązać?
- Czy istnieje popyt na tę wiedzę? Sprawdź konkurencję – jeśli podobne kursy już istnieją i sprzedają się, to dobry znak.
- Jaką wartość wniesie twój kurs? Klienci są gotowi zapłacić, jeśli widzą, że kurs pomoże im zaoszczędzić czas, zdobyć nowe umiejętności lub osiągnąć cel, który jest dla nich ważny.
Czy masz czas i zasoby, aby stworzyć kurs?
Tworzenie kursu online wymaga zaangażowania zarówno czasowego, a w niektórych przypadkach również finansowego.
Przeanalizuj swoje możliwości:
- Czas: Czy możesz poświęcić tygodnie, a nawet miesiące na planowanie, produkcję i promocję kursu?
- Zasoby: Czy masz odpowiedni sprzęt (np. kamerę, mikrofon), oprogramowanie i wiedzę techniczną? Jeśli nie, czy możesz pozwolić sobie na zatrudnienie specjalistów?
- Energia i motywacja: Proces tworzenia kursu bywa żmudny, szczególnie dla osób, które robią to po raz pierwszy. Czy jesteś gotów na wyzwanie?
Czy potrafisz promować swoje produkty online?
Jeśli nie masz doświadczenia w marketingu, konieczne może być zdobycie nowych umiejętności lub skorzystanie z pomocy specjalistów. Kluczowe aspekty promocji to:
- Dotarcie do odbiorców: Czy masz kanały, dzięki którym twój przekaz trafi do grupy docelowej? Może to być blog, podcast, kanał YouTube, profil w social mediach lub lista mailingowa.
- Skuteczna komunikacja: Czy potrafisz jasno i przekonująco przedstawić wartość swojego kursu? Dobry marketing polega na pokazaniu, jak twój kurs rozwiązuje problemy klientów.
- Budowanie relacji: Zaufanie klientów to podstawa sprzedaży. Jeśli jesteś już znany w swojej branży, masz przewagę. Jeśli nie, zacznij budować swoją markę osobistą jeszcze przed publikacją kursu.
Jak stworzyć dobry kurs online
Jeżeli nie chcesz zmarnować czasu na tworzenie kursu online, którego nikt nie kupi i który nikomu nie pomoże, pomyśl też o tym, jak rozwiązać realne problemy klientów:
- co zrobić, żeby twój kurs był lekarstwem na szum informacyjny?
- co zrobić, żeby jego przerobienie było jak najłatwiejsze?
Podam ci 5 sposobów, jak ja rozwiązuję powyższe problemy – a ty możesz to wykorzystać u siebie.
1. Zadbaj o to, aby w kursie znajdowały się tylko zweryfikowane informacje.
Ja uczę rzeczy, które dobrze znam, lub pokazuję moje sposoby, jak rozwiązuję konkretne problemy.
2. Twórz kaloryczne treści.
Staraj się nie rozgadywać i serwuj kursantom samą esencję. Projektowanie kursu polega na tym, żeby dać uczestnikowi wiedzę, która mu pomoże, i nic więcej, żeby go nie przytłoczyć.
Przykładem mogą być moje warsztaty Planer Treści, Tworzenie ofert z ChatGPT czy System Pozyskiwania Opinii Klientów. Każdy z nich trwa ok. 40-60 minut i dostarcza rozwiązanie konkretnego problemu. Z kolei w kursie dla podcasterów PodcastPro™ skondensowałem ponad 20 lat doświadczeń przed mikrofonem w 6 godzinach.
3. Podawaj wiedzę tak, żeby kursantowi łatwo było za nią podążać.
Dobrze ułożony kurs to proces, który prowadzi uczestnika jak GPS najszybszą i najłatwiejszą trasą. Dobrym pomysłem są różne materiały dodatkowe (checklisty, szablony, wzory, ściągi), które ułatwiają wdrożenie wiedzy z kursu.
4. Zadbaj o aktualność kursu.
Chodzi o to, żeby nie wprowadzać kursantów w błąd. Mój kurs dla podcasterów PodcastPro™ miał 3 duże aktualizacje w ciągu 6 lat oraz niezliczoną ilość małych.
5. Rozwijaj kurs razem z klientami.
Do mojego warsztatu Tworzenie ofert z ChatGPT dołożyłem kilka bonusowych komend, których potrzebowali kursanci, a do Systemu Pozyskiwania Opinii Klientów dodałem wideo pokazujące przykład automatyzacji.
Nie chodzi o to, żeby w nieskończoność dorzucać nowe materiały, tylko żeby każda poprawka ułatwiała życie klientowi.
Czy warto tworzyć kursy online? Podsumowanie
Jeżeli nie chcesz zmarnować czasu na tworzenie kursu online, którego nikt nie kupi i który nikomu nie pomoże, pamiętaj, że kursu nie kupuje się dla samej wiedzy.
Wiedza jest w internecie za darmo.
Kursy kupuje się, żeby:
- uczyć się od zaufanej, sprawdzonej osoby
- dostać skondensowaną i przefiltrowaną wiedzę
- nie tracić czasu na szukanie (bo czas ma realną wartość)
- iść krok po kroku (bo czasem nawet nie wiemy, czego szukać)
No i oczywiście kursy nie są jedynym rodzajem produktu cyfrowego, jaki możesz zaoferować klientom. Ale ten temat rozwijam w artykule: produkty cyfrowe przykłady.