Webinary przestały sprzedawać? Są rzeczy, które możesz poprawić, żeby webinary znów przyprowadzały ci klientów

Live’y i webinary kiedyś przynosiły kokosy. Ale w ostatnich miesiącach stały się dużo mniej skuteczne. Co robić w tej sytuacji?

Dostałem wiadomość od jednego ze słuchaczy, że do niedawna jego sprzedaż przez webinary szła świetnie, ale jakiś czas temu ten sposób zupełnie przestał działać. Sprawdziłem i okazało się, że zdecydowana większość z was ma podobne odczucia.

Zaprosiłem więc do rozmowy człowieka, który ma nie tylko doświadczenie w sprzedaży, ale też przeprowadził prawdopodobnie najwięcej live’ów ze wszystkich ludzi, których znam osobiście.

Porozmawiamy o tym,

  • jak sobie radzić, jeżeli skuteczność sprzedawania na webinarach nagle spadła,
  • jakie drobne rzeczy mogą decydować o tym, czy klienci po webinarze kupią, czy nie
  • i o czym pamiętać, eksperymentując z nowymi sposobami pozyskiwania klientów.

Dziś w MWF – przedsiębiorca, autor książek i wydawca amerykańskich bestsellerów biznesowych – Marcin Osman.

Prezent dla słuchaczy

Webinarowe tipy Marcina Osmana
Jak poprawić skuteczność sprzedażową webinarów? Dołącz do Klubu MWF i obejrzyj wideo z praktycznymi wskazówkami Chcę to 

Czy sprzedawanie na webinarach jest dziś mniej skuteczne niż kiedyś?

Z przeprowadzonej przeze mnie niedawno ankiety wynika, że większość moich obserwatorów zauważyło spadek skuteczności sprzedażowej webinarów i live’ów.

Wyniki ankiety z pytaniem o skuteczność webinarów

To, co działa teraz, nie działa tak, jak kiedyś działało. Można tak powiedzieć niemal o każdym narzędziu marketingowym. Na przykład o reklamach na Facebooku, dzięki którym kiedyś już za 50 groszy można było zrobić konwersję. Niektóre rzeczy są po prostu nie do odzyskania.

Ale prawda jest taka, że nie należy tak do końca przejmować się liczbami. Nawet jeśli na nasz webinar przyjdzie mniej osób, to jeśli będą to właściwe i dobrze stargetowane osoby, efekt będzie lepszy niż gdyby było ich dwa razy więcej, ale „z łapanki”.

Nie powinniśmy też porównywać się z innymi. To, że ludzie nas nie oglądają, nie znaczy, że gdzieś indziej jest ciekawiej. To może oznaczać, że nie dajemy im tego, czego potrzebują, albo że nie wiedzą o naszym webinarze, bo za słabo go komunikujemy.

Poza tym tak naprawdę wszystko sprowadza się do tematu, bo on jest najważniejszy.

Co zrobić, żeby poprawić wyniki sprzedaży opartej na webinarach?

Kluczem do sukcesu jest dywersyfikacja. Trzeba się zastanowić, co zrobić, żeby zdywersyfikować komunikaty o evencie webinarowym. Dobrze mieć plan B w sytuacji, gdyby z jakichś powodów technicznych na danej platformie nie dało się poprowadzić wydarzenia.

Gdy już zbierzemy grupę odbiorców, to zamiast zastanawiać się, dlaczego nie jest ich więcej, zadbajmy najlepiej, jak możemy, o tych obecnych. Dajmy im merytoryczny materiał i zachęćmy do zakupu, nie zapominając o odpowiedniej obsłudze pozakupowej. Chodzi o to, żeby odpowiadać na ewentualne pytania klientów i na bieżąco w czasie rzeczywistym pomagać zamykać transakcje.

Robienie webinarów to działanie długoterminowe. Zamiast robić jedno wielkie wydarzenie raz na kwartał, róbmy je systematycznie.

Pamiętajmy również, że merytoryka webinaru powinna być ściśle połączona z ofertą. Oferta powinna być naturalną kontynuacją zawartości merytorycznej.

Starajmy się też nie budować sukcesu webinarów na zewnętrznych gościach. To zawsze jest ryzykowne, zwłaszcza jeśli liczymy na to, że gość o większych od nas zasięgach wypromuje to wydarzenie wśród swojej społeczności. Zaproszona osoba nie ma takiego obowiązku i wcale nie jest powiedziane, że to zrobi.

Jak dywersyfikować działania, żeby rzeczywiście móc realizować wszystkie aktywności?

Rozdrabniają się amatorzy. Profesjonalista potrafi wypracować nową umiejętność czy narzędzie, dorzucając je do palety tych, które już posiadał.

Innymi słowy: chodzi o to, żeby kolejne, nowe aktywności, zwłaszcza te, które wymagają od nas zdobycia jakiejś wiedzy i wprawy, szlifować stopniowo obok tego głównego zadania, które wykonujemy na co dzień.

W jaki sposób sprzedawać na webinarach, gdy dopiero zaczynamy i nie mamy społeczności?

Warto uświadomić sobie, że nawet jeśli nie mamy jeszcze zbudowanej społeczności, reklamy wcale nie są jedynym sposobem na pozyskanie widzów na webinar.

Początkujący przedsiębiorcy nie doceniają swoich mikrospołeczności w zakresie dowiezienia największego ruchu na koniec sprzedaży.

Każdy przedsiębiorca ma lub może łatwo mieć konto na Facebooku czy na Instagramie i już po kilku postach może zdobyć pierwszych chętnych na webinar. Tyle że wiele osób nie chce zaczynać od początku i woli sięgnąć po łatwiejsze rozwiązanie, czyli reklamy.

Pamiętajmy też, że na budowanie społeczności dużo lepiej wpływa wchodzenie w interakcje z innymi osobami niż samo publikowanie postów u siebie. Dobrze sprawdza się również namierzenie już istniejących społeczności o podobnych zainteresowaniach.

3 rzeczy do zrobienia po wysłuchaniu tego podcastu

  1. Zadbaj o dobrą komunikację. Postaraj się możliwie najskuteczniej informować swoich odbiorców o tym, że planujesz przeprowadzić webinar.
  2. Daj uczestnikom spotkania merytoryczny materiał, a po zakończonym webinarze pamiętaj o odpowiedniej obsłudze pozakupowej.
  3. Dywersyfikuj swoje działania: szukaj i testuj nowe narzędzia marketingowe, staraj się zdobywać kolejne umiejętności, które pomogą ci lepiej sprzedawać.
Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Przydatne linki

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.