Jak zostać soloprzedsiębiorcą, zdobyć tysiące klientów
i zarabiać także wtedy, gdy nie pracujesz

Jak zostać soloprzedsiębiorcą, zdobyć tysiące klientów i zarabiać także wtedy, gdy nie pracujesz?

Podam ci przepis krok po kroku.

Nie twierdzę, że jest to jedyna możliwa droga. Dużo zależy m.in. od tego, z jakiego miejsca startujesz.

Jeżeli:

  • prowadzisz już własną firmę,
  • od kilku lat publikujesz treści online,
  • masz silną markę osobistą jako specjalista,

to niektóre elementy tego procesu masz już odhaczone.

Ale jeśli startujesz od zera, dam ci konkretny plan. Przeprowadzę cię przez kolejne etapy – od: „nie wiem, czym chcę się zajmować” do: „żyję komfortowo jako soloprzedsiębiorca”.

Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Spis treści:

  1. Zastanów się, co umiesz
  2. Pomyśl, czego chcesz robić więcej
  3. Znajdź potencjalnych klientów
  4. Zgłębiaj swoją niszę
  5. Dziel się wiedzą i doświadczeniami
  6. Buduj własną społeczność
  7. Szukaj partnerów
  8. Wyłapuj problemy klientów
  9. Eksperymentuj z prostą ofertą
  10. Stwórz pierwszy produkt
  11. Wypromuj i sprzedaj produkt
  12. Automatyzuj promocję i sprzedaż
  13. Mierz i optymalizuj
  14. Skaluj swoją działalność

Aby zostać soloprzedsiębiorcą, mieć tysiące klientów i zarabiać również podczas urlopów, trzeba co najmniej kilku lat solidnej pracy. Z poniższym planem jest łatwiej, bo wiesz, co robić po kolei i nie kręcisz się w kółko.

1. Zastanów się, co umiesz

Jako soloprzedsiębiorca musisz mieć pewną wartość, którą sprzedasz klientom.

Czasem jednak trudno ją dostrzec.

Dlaczego?

Bo kiedy coś umiesz, dotyka cię klątwa wiedzy. Wydaje ci się, że skoro dla ciebie coś jest proste, to dla innych też. A to nieprawda.

Te pytania pomogą ci odkryć, co masz do zaoferowania:

  • Za co ludzie cię chwalą?
  • Co robisz szybciej/lepiej niż inni?
  • Co możesz robić długo i cię nie męczy?

Wypisz jak najwięcej odpowiedzi. W ten sposób stworzysz listę umiejętności, z którymi dobrze siebie radzisz.

Na mojej liście jest np. tworzenie treści w różnych formach, montaż audio i wideo, budowanie automatyzacji i tłumaczenie skomplikowanych tematów w prosty sposób.

2. Pomyśl, czego chcesz robić więcej

„Umiem coś robić” nie oznacza, że chcę to robić.

Ja na przykład umiem prowadzić imprezy, bo kiedyś zarabiałem jako konferansjer, ale już nie chcę się tym zajmować. Przestało mnie to kręcić.

Oto 3 przydatne pytania dla ciebie:

  • Czego się uczysz, mimo że nie musisz?
  • O czym możesz rozmawiać godzinami?
  • Jakie są twoje życiowe cele i wartości?

Chodzi o to, żeby z listy wszystkich twoich umiejętności (sporządzonej w punkcie 1.), wybrać te, które cię kręcą i które chcesz rozwijać. W moim przypadku są to np. przyciąganie klientów poprzez dzielenie się wiedzą oraz budowanie eksperckiej marki osobistej.

Jeśli sporządzona lista wydaje ci się zbyt długa, nie ma problemu. Zawęzimy ją w kolejnym kroku.

3. Znajdź potencjalnych klientów

Fakt, że coś umiesz i lubisz, nie oznacza jeszcze, że będzie z tego biznes.

Ktoś jeszcze musi za to zapłacić.

Dlatego teraz trzeba przefiltrować twoją listę, żeby się dowiedzieć, które pomysły mają szansę przynieść pieniądze.

Zorientuj się:

  • Kto potrzebuje tego, co umiesz i chcesz robić?
  • Jak możesz dotrzeć do tych osób?
  • Kto będzie twoją konkurencją?

W ten sposób określisz swoją niszę – inaczej: segment rynku, na którym się skupisz. To bardzo ważna decyzja, gdy chcesz zostać soloprzedsiębiorcą.

Zobacz, jak znaleźć niszę, która cię wyróżni.

Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

4. Zgłębiaj swoją niszę

Kiedy już wiesz, co i komu chcesz zaoferować, postaraj się jak najlepiej poznać zarówno swoją dziedzinę, jak i potencjalnych klientów.

W idealnej sytuacji powinno być tak, że dla określonej grupy ludzi, w konkretnej sytuacji, będziesz najlepszym wyborem. Być może nawet jedynym wyborem.

Ale żeby tak się stało, musisz świetnie zbadać potrzeby klientów i umieć je zaspokoić.

Dlatego:

  • Konsumuj bezpłatne treści
  • Czytaj książki i przerabiaj kursy
  • Spędzaj czas tam, gdzie twoi klienci
  • Obserwuj konkurencję i wyciągaj wnioski

Pamiętaj, że potrzebujesz nie tylko wiedzy specjalistycznej, związanej z twoją branżą. Kluczowe są też umiejętności marketingowe i sprzedażowe. Jeśli chcesz je rozwijać, polecam newsletter Soloprzedsiebiorca.pl.

Podstawy mamy za sobą. Ale to jeszcze za mało, by zostać soloprzedsiębiorcą.

Bo nawet jeśli masz wymagane umiejętności, żeby rozwiązywać problemy klientów… to oni jeszcze o tym nie wiedzą.

Czas więc na kolejny krok.

5. Dziel się wiedzą i doświadczeniami

Jeśli publikujesz treści w internecie, masz szansę zwrócić na siebie uwagę, zaprezentować swoje kompetencje i zdobyć zaufanie klientów.

Jak to zrobić?

  • Zacznij od jednej platformy social media. Dzięki temu szybciej zrozumiesz jej algorytm i zobaczysz efekty.
  • Publikuj regularnie co najmniej raz w tygodniu. Chodzi o to, żeby dzielenie się wiedzą weszło ci w krew.
  • Skup się na kilku kluczowych kategoriach i edukuj swoich odbiorców (pomoże ci Planer Treści).
  • Po roku skup się bardziej na jakości twojego contentu (nawet jeśli oznacza to, że będziesz publikować trochę rzadziej). Twoim celem na tym etapie jest budowanie autorytetu. Warto wykorzystać do tego również dłuższe formy niż posty w social mediach, np. własny podcast.
  • Po kilku latach zacznij odświeżać swoje stare treści, przerabiać je na inne formy i w razie potrzeby dorzucać nowe. W ten sposób będziesz ciągle przypominać się odbiorcom i wzmacniać swój wizerunek eksperta.

Sztuka polega na tym, żeby spośród osób, które cię obserwują, wyławiać te, które docelowo mogą coś od ciebie kupić.

Jak to zrobić?

6. Buduj własną społeczność

Dzieląc się wiedzą, zachęcaj odbiorców do reakcji: zadawania pytań, opowiadania o własnych doświadczeniach itp.

Algorytmy, widząc zaangażowanie użytkowników, chętniej wyświetlą twoje treści nowym osobom.

Ale jest też inny ważny powód.

Twoi obserwatorzy w social mediach nie są twoją społecznością. To użytkownicy np. Instagrama, którzy w pewnym momencie kliknęli przycisk „Obserwuj” na twoim profilu. Ale czy zobaczą twoje kolejne treści? Nie masz na to żadnego wpływu. Jesteś zdany na algorytm Instagrama.

Niestety zwykle jest tak, że gdy najbardziej zależy ci na zasięgu (bo np. chcesz przyciągnąć klientów), to twój post nie wyświetla się prawie nikomu.

Poza tym twoje konto może zostać zablokowane z byle jakiego powodu. A gdy włamie się na nie haker? Tracisz dostęp do odbiorców i możesz go nie odzyskać. Nie masz też żadnej kopii zapasowej, żeby odtworzyć treści tworzone przez lata.

Jak się na to uodpornić?

Polecam podejście złożone z dwóch kroków.

Po pierwsze, buduj swoją społeczność tam, gdzie publikujesz treści:

  • Odpowiadaj na komentarze i wiadomości
  • Udzielaj się w grupach tematycznych
  • Komentuj posty konkurencji

Ale pamiętaj, że to tylko etap pośredni. Bo twoim celem jest drugi krok: przyciągnięcie tych osób na listę mailingową.

Twoją prawdziwą społeczność stanowią ludzie otwierający twoje maile.

Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

7. Szukaj partnerów

Zastanawiając się, jak zostać soloprzedsiębiorcą, w pierwszym odruchu możesz nie myśleć o współpracy z innymi.

Jeżeli jednak masz dobre relacje z ludźmi, którzy docierają do tej samej grupy docelowej, dużo łatwiej ci przyciągać nowe osoby do twojej społeczności.

Jak znaleźć właściwych partnerów?

  • Wypisz listę osób z twojej branży, które doceniasz
  • Skontaktuj się z nimi i zacznij budować relacje
  • Być może z czasem zechcecie zrobić coś wspólnie

Całkiem możliwe, że na takiej liście znajdą się ludzie, którzy dziś wydają ci się poza zasięgiem. Uważasz, że nie masz im nic do zaoferowania. Nie wyobrażasz sobie, że będą chcieli z tobą współpracować.

Ale przekonasz się, że gdy będziesz publikować wartościowe treści i przyciągać odpowiednich odbiorców, stanie się to całkiem łatwe. Możliwe, że odpowiednie osoby same się do ciebie zgłoszą.

Relacje dojrzewają z czasem. Im wcześniej zaczniesz je nawiązywać, tym wcześniej zaowocują.

8. Wyłapuj problemy klientów

W dzieleniu się wiedzą chodzi nie tylko o pokazanie się i przyciąganie odbiorców. Chodzi też o to, żeby lepiej poznać problemy twojej grupy docelowej.

Bo znając je, łatwiej zbudować ofertę, za którą klienci będą chcieli zapłacić.

Dlatego:

  • Rób ankiety
  • Rozmawiaj z ludźmi
  • Notuj powtarzające się pytania

To twój marketingowy arsenał.

Będziesz mieć nie tylko mnóstwo pomysłów na treści i produkty, ale też gotowe sformułowania do ofert. Bo kiedy mówisz językiem twoich klientów, odbiorcy czują, że ich rozumiesz. I wierzą, że potrafisz im pomóc.

9. Eksperymentuj z prostą ofertą

Ten krok masz już pewnie za sobą, jeżeli prowadzisz działalność.

Ale jeśli wciąż pracujesz na etacie i dopiero przymierzasz się, aby zostać soloprzedsiębiorcą, to zaproponowanie obcej osobie, żeby kupiła twoją usługę lub produkt, może być trudne.

Dlatego nie radzę od razu rzucać się na głęboką wodę i tworzyć kursu online złożonego z 9 modułów i 63 lekcji.

Lepiej zacząć od czegoś małego, co zaoferujesz w zamian za zapis na twoją listę mailingową i podzielenie się informacją zwrotną.

Co to może być?

  • Usługa 1:1
  • Konsultacja 1:1
  • Prosty produkt online

Chodzi o to, żeby przećwiczyć proces tworzenia i dostarczania produktu/usługi bez stresu, że klient będzie niezadowolony z zakupu. W ten sposób dużo się nauczysz, a przy okazji przybędzie ci osób na liście mailingowej.

Jeżeli chcesz świadczyć usługi albo zająć się doradztwem, możesz też od razu rozpocząć działalność nierejestrowaną lub założyć firmę i zacząć sprzedawać.

(Przygotowałem szybki warsztat online, z którym w ciągu godziny napiszesz przekonującą ofertę. Polecam też mój e‑book ze sprawdzonymi sposobami na zdobywanie klientów dla soloprzedsiębiorców.)

Usługi lub doradztwo mogą być podstawą twojego modelu biznesowego. Znam specjalistów, którzy uwielbiają pracować 1:1 z klientami i zarabiają w ten sposób przez lata.

Ale jeśli chcesz zostać soloprzedsiębiorcą, który ma tysiące klientów, a pieniądze wpływają mu na konto również wtedy, kiedy nie pracuje, zapraszam do kolejnego kroku.

10. Stwórz pierwszy produkt

Dzięki temu, że dzielisz się wiedzą, gromadzisz wokół siebie ludzi, którzy ci ufają. Znasz ich problemy i wiesz, jak je rozwiązywać. Całkiem możliwe, że pomagasz im w formie usług lub konsultacji.

Teraz proponuję wybrać jeden z problemów twoich klientów, opracować rozwiązanie i opakować je w formę produktu (np. kursu online).

Jak to zrobić po kolei?

  1. Przygotuj ofertę
  2. Zrób przedsprzedaż
  3. Stwórz pierwszą wersję
  4. Oddaj ją do użytku klientom
  5. Poproś o informacje zwrotne
  6. Dopracuj finalną wersję produktu

Inaczej mówiąc, wciągnij klientów do pracy nad produktem.

Dzięki temu szybciej zaczniesz zarabiać, kupujący pomogą ci wyłapać usterki i będziesz mieć pewność, że produkt spełnia ich potrzeby.

Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

11. Wypromuj i sprzedaj produkt

Na tym etapie masz już produkt przetestowany na prawdziwych klientach i udoskonalony pod wpływem ich sugestii. Jesteś w stanie zebrać opinie potwierdzające, że twoje rozwiązanie pomogło konkretnym osobom.

Teraz czas na szeroką promocję, żeby dotrzeć z ofertą do jak największej grupy potrzebujących.

To dość skomplikowany proces, ale sprowadza się do 3 głównych elementów:

  • Buduj napięcie
  • Zaplanuj kampanię
  • Zrób okienko sprzedażowe

Proponuję na początku przynajmniej jedną sprzedaż w formie okienka (czyli tylko przez określony czas). W ten sposób skuteczniej przekonasz klientów do zakupu.

Później, jeśli zechcesz, możesz robić kolejne okienka albo przejść na sprzedaż ciągłą.

12. Automatyzuj promocję i sprzedaż

Przychody z produktów online nie są w pełni pasywne. Żaden produkt sam się nie wypromuje i nie sprzeda. A przecież chcesz zostać soloprzedsiębiorcą, który nie pracuje od rana do nocy i ma też czas dla siebie, prawda?

Na szczęście sam proces sprzedaży online jest często (prawie) bezobsługowy.

Działania marketingowe też możesz zautomatyzować. Jak to zrobić?

  • Linkuj do produktu w swoich treściach
  • Promuj go w stopce swoich maili
  • Wypróbuj płatne reklamy itd.

(Znacznie więcej pomysłów znajdziesz w moim e‑booku Jak zdobyć klienta.)

Chodzi o to, żeby stworzyć jak najwięcej punktów styku między twoimi obiorcami a produktami.

Bo im więcej masz danych, tym ciekawsze wnioski możesz z nich wyciągnąć.

13. Mierz i optymalizuj

Radziłem ci wcześniej, żeby przed pierwszą oficjalną kampanią sprzedażową zrobić przedsprzedaż, oddać produkt w ręce klientów i zebrać informacje zwrotne. Ten początkowy feedback pozwala lepiej dopasować produkt do potrzeb kupujących.

Ale to dopasowanie nie będzie trwać wiecznie.

Nawet jeśli same potrzeby się nie zmienią, to mogą zmienić się sposoby ich zaspokajania. Pojawią się nowe technologie, narzędzia i możliwości.

Dotyczy to nie tylko samego produktu, ale też treści twojej oferty. Argumenty skuteczne dzisiaj, z czasem tracą swoją moc.

Jak sobie z tym radzić?

  • Na bieżąco zwracaj uwagę na informacje zwrotne od klientów
  • Sprawdzaj, ile osób wchodzi na stronę z ofertą i kupuje
  • Odpowiednio dostosowuj ofertę lub produkt

Zacznij od wersji 1.0 i w miarę potrzeb wypuszczaj kolejne.

14. Skaluj swoją działalność

Może się zdarzyć, że jeden solidny produkt zarobi dla ciebie milion złotych lub więcej. Ale prawdopodobnie do osiągnięcia 7-cyfrowych przychodów będziesz potrzebować trochę szerszej oferty.

Dobra wiadomość jest taka, że za każdym razem powinno być trochę łatwiej:

  • Wiesz już, jak to się robi, więc praca zajmuje mniej czasu
  • Coraz lepiej rozumiesz swoją grupę docelową i jej potrzeby
  • Masz byłych klientów, którzy kupują chętniej niż nowe osoby

Przy skalowaniu działalności przydaje się też upraszczanie i automatyzowanie. Żeby za każdym razem nie wymyślać koła na nowo, tylko używać tych samych procedur i szablonów. I żeby nie robić wszystkiego ręcznie, tylko wyręczać się narzędziami takimi jak Pabbly Connect lub Boost.space.

W skalowaniu pomaga też delegowanie zadań podwykonawcom. Dzięki temu ty możesz skupić się na tym, co przynosi pieniądze, czyli na tworzeniu i promowaniu produktów.

Podsumowanie

To już wszystkie punkty. Jeżeli je zrealizujesz, masz dużą szansę zostać soloprzedsiębiorcą, który ma tysiące klientów i zarabia także wtedy, kiedy nie pracuje.

To nie jest łatwa ani szybka droga, ale daje ci dużą niezależność. I przyzwoite pieniądze.

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.