Co dalej z podcastem Mała Wielka Firma, czyli dlaczego
nie chcę już być twórcą internetowym

To będzie prawdopodobnie najbardziej osobisty odcinek, jaki kiedykolwiek nagrałem. Powiem w nim, dlaczego nie chcę już być twórcą internetowym.

Nie ukrywam, że ostatnie wydarzenia – pandemia i wojna – oraz fakt, że niedługo kończę 47 lat, skłoniły mnie do zastanowienia się nad sensem tego, co robię. Doszedłem do wniosku, że trochę mi tego sensu brakuje. Że bycie twórcą internetowym ma swoje minusy, które coraz trudniej mi zaakceptować.

  • Jakie są moje wnioski po 14 latach nagrywania podcastu?
  • Dlaczego uważam, że czas na zmiany?
  • Co zamierzam zmienić i co to oznacza dla podcastu MWF i jego słuchaczy?

Opowiem o mojej sytuacji jako twórcy internetowego, ale mam nadzieję, że to ci pomoże – zwłaszcza jeżeli też tworzysz treści w internecie.

Jaka była moja motywacja do nagrywania podcastu i co się w tej kwestii zmieniło?

Początkowo podcast miał być moim hobby. Odskocznią od pracy, którą było prowadzenie pisma „Branża Dziecięca”.

Nagrywanie rozmów na tematy biznesowe miało mi dawać przyjemność. Podchodziłem do tego na luzie. Dopiero od 2016 roku zacząłem publikować odcinki regularnie (i wtedy też zauważyłem wzrost słuchalności).

Jak to wygląda dzisiaj? Od 5 lat nie jestem zaangażowany w tworzenie „Branży Dziecięcej”. Firma generuje przychód i od dawna kręci się beze mnie.

Nie ma co ukrywać – przychody z czasopisma rozleniwiają, a ja mam wrażenie, że od 4 lat trochę dryfowałem.

Wiem, że mój podcast pomógł wielu słuchaczom rozwinąć ich biznesy. Wiem też, że sprzedaje, bo wielu moich gości zdobyło klientów właśnie dzięki Małej Wielkiej Firmie.

Ale ja sam poza satysfakcją niewiele z tego mam. Poświęcam czas, ponoszę koszty – choćby na montaż czy współpracę z wirtualną asystentką – ale nie zarabiam. Prawda jest taka, że sponsorem podcastu MWF od lat jest „Branża Dziecięca”.

Efekt? Mam świetne narzędzie marketingowe, ale nie mam prawie nic na sprzedaż.

Pojawiło się widmo ryzyka wypalenia i stawiania potrzeb innych nad swoimi. Nadal chcę dawać ludziom wartość, ale też dać im większą możliwość rewanżu.

Dlaczego postanowiłem przestać być twórcą internetowym i co wybieram w zamian?

Potrzebna mi zmiana myślenia: chcę być bardziej przedsiębiorcą, a nie twórcą internetowym.

Czym różnią się te dwa podejścia?

W centrum zainteresowania twórcy jest podcast, a w centrum zainteresowania przedsiębiorcy – produkt na sprzedaż.

Twórca stara się być wszędzie i budować jak największy zasięg. Przedsiębiorca koncentruje się na dotarciu do grupy docelowej, która może być zainteresowana jego ofertą.

Twórca spędza większość czasu na śledzeniu trendów, tworzeniu nowych treści i dyskusjach w social mediach. Przedsiębiorca skupia się na budowaniu relacji z potencjalnymi klientami, poznawaniu ich potrzeb i dostarczaniu wysokiej jakości produktów.

Twórcy często zarabiają głównie na współpracach, afiliacji albo wsparciu słuchaczy. Mnie z kolei najbardziej interesuje zarabianie na sprzedaży własnych produktów – kursów, książek, ebooków.

Poza tym przedsiębiorca ma większy wpływ na wyniki innych. Jeżeli ktoś kupuje produkt, to jest dużo większe prawdopodobieństwo, że coś z tą wiedzą zrobi i naprawdę ją wdroży.

O czym był podcast Mała Wielka Firma i jakie zmiany planuję wprowadzić?

MWF od początku jest podcastem o biznesie, ale warunki się zmieniły.

Początkowo były to rozmowy z Pawłem Tkaczykiem na tematy biznesowe. Później pojawili się goście i z nimi też rozmawiałem o biznesie. Szeroko pojętym biznesie.

Dziś jednak wiem, że nie interesuje mnie cała kategoria „Biznes”.

Ludzie podpowiadają mi różne tematy. Każdy ma jakieś oczekiwania i dobre rady i nie da się tego pogodzić. To dla mnie sygnał, że jest za szeroko.

Poza tym pojawiły się inne podcasty, więc podcast tak ogólny jest już mniej potrzebny – więcej wartości daje wejście głębiej. W tej chwili podcast MWF jest jak biznesowa Wikipedia. Dostarcza przydanych informacji z wielu dziedzin. Ale żeby realnie coś z tymi informacjami zrobić, zwykle trzeba doczytać więcej.

Wiem więcej o sobie i wiem lepiej, na czym chcę się skupić. Chcę skoncentrować się na węższej tematyce i zawęzić grupę docelową.

W praktyce, w oparciu o moją intuicję i wiedzę na temat słuchaczy, chciałbym poruszać tematy z zakresu marketingu i produktywności dla soloprzedsiębiorców. Mam w tych tematach duże doświadczenie i jestem w stanie pomóc innym osobom prowadzącym biznes.

Jakie produkty płatne chciałbym tworzyć, a jakich na pewno nie?

W swojej ofercie mam już produkty płatne: m.in. kurs dla podcasterów PodcastPro™, e‑book Chcę nagrywać podcast, ale…, nagrania z konferencji MWF Masterclass oraz reklamy w newsletterze Soloprzedsiebiorca.pl. Planuję jednak wprowadzić nowe. W 2023 roku będzie to kilka mniejszych produktów i jeden większy. Ich tematyka będzie dotyczyła content marketingu, pozyskiwania klientów i budowanie marki eksperta.

Na pewno nie interesuje mnie sprzedaż konsultacji 1:1, usług (np. tworzenia strategii), płatnego newslettera wymagającego pracy na bieżąco czy płatnej społeczności.

W jaki sposób zamierzam zrealizować cele, które sobie postawiłem?

Zmieni się formuła podcastu.

Wywiady mi nie służą, więc chcę częściej nagrywać odcinki solo.

Wiem, że część słuchaczy może przestać słuchać, jeśli nie będzie już wywiadów z ekspertami, ale myślę, że ci, którzy zostaną, znajdą dla siebie więcej wartości.

Zresztą, nie walczę o miejsce w rankingu Spotify, tylko o lepsze dopasowanie odbiorców do prezentowanych treści.

Nadal chcę tworzyć darmowy podcast i mój cel jest taki, żeby był on jeszcze bardziej wartościowy. Co nie znaczy, że ta korzyść będzie odczuwalna dla każdego obecnego słuchacza.

Chciałbym, aby stworzenie nowych produktów wymagało mojego czasu, ale ich dostarczenie nie. Zarówno do pracy nad produktami, jak i kolejnymi odcinkami MWF nie chcę zatrudniać pracowników. Wolę ograniczyć się do współpracy B2B. Chcę pracować sześć godzin dziennie i wygenerować sześćset tysięcy przychodu rocznie.

Jeżeli ciekawi cię, jak buduję taki biznes, zapraszam do słuchania mojego podcastu.

Dziękuję za dotychczasowe wsparcie i zaufanie!

I jeszcze jedno: to, że ja wybrałem drogę soloprzedsiebiorcy, nie oznacza, że dla ciebie bycie twórcą nie będzie lepsze. Posłuchaj odcinka, w którym mówię o zaletach i wadach obu tych modeli.

3 rzeczy do zrobienia po wysłuchaniu tego podcastu

  1. Jeśli chcesz być bardziej soloprzedsiębiorcą niż twórcą internetowym, zastanów się, jakie produkty lub usługi możesz oferować swoim odbiorcom.
  2. Określ cele, jakie chcesz osiągnąć. Przemyśl, co jest dla ciebie ważne, co chcesz robić, a czego na pewno nie.
  3. Opracuj własną strategię, która pozwoli ci osiągnąć te cele. W kolejnych odcinkach postaram się ci w tym pomóc. 🙂
Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Przydatne linki

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.