Skalowanie jednoosobowego biznesu, czyli przestań sprzedawać swój czas za pieniądze

Kiedy prowadzisz jednoosobowy biznes jako specjalista albo freelancer, w pewnym momencie odkrywasz, że twoja firma nie jest w stanie dalej się rozwijać.

Nie chcesz albo nie jesteś w stanie pracować więcej.

Nie da się w nieskończoność podnosić stawek.

Nie chcesz też zatrudniać pracowników, bo nie masz ochoty zarządzać ludźmi.

Co wtedy?

Posłuchaj odcinka, z którego dowiesz się:

  • czego potrzebujesz, żeby w ogóle myśleć o skalowaniu,
  • jak optymalizować działalność w jednoosobowej firmie,
  • co zrobić, żeby przestać sprzedawać czas za pieniądze.

Spis treści:

Skoncentruj się na podstawowej ofercie i jakości usług

Jako soloprzedsiębiorca możesz robić różne rzeczy, ale nie znam sposobu, żeby jednoosobowo wyskalować szeroką ofertę usług – musisz coś wybrać.

  • Wybierasz swoją specjalizację (gdy działasz na lokalnym rynku, nie powinna być za wąska)
  • Szukasz wartości dodanej (co cię odróżnia od konkurencji? To może być np. twoja osobowość)
  • Określasz standardy (np. informujesz klientów, że jeśli napiszą SMS, oddzwaniasz w dni robocze w ciągu maksymalnie 6 godzin)

Rozwijaj bazę klientów

Można mieć klientów m.in. z poleceń. Polecenia są świetnym źródłem klientów, ale mamy nad nimi niewielką kontrolę.

To tak, jakby mieć ogródek, w którym rośnie to, co wiatr przyniesie. Może się zdarzyć coś super, ale trudno na to liczyć.

Żeby twój ogródek dobrze się rozwijał, trzeba:

  • zasiać, czyli docierać do ludzi, którzy jeszcze cię nie znają (blog (SEO), wizytówka Google, reklamy, social media zasięgowe, np. rolki)
  • podlewać, nawozić, wyrywać chwasty, podpierać, chronić przed szkodnikami (strona WWW (case study, opinie), newsletter, podcast)
  • zebrać plony w odpowiednim momencie (wypełnienie formularza, umówienie spotkania, rozmowa przez telefon)

Jest wiele możliwości, więc wybierz jeden główny kanał na każdym etapie i na nim się skup. Taki, który chętnie robisz (wtedy łatwiej znajdziesz czas).

Pamiętaj też, że żeby wiedzieć, co działa, trzeba śledzić wyniki, wyciągać wnioski i poprawiać to, co się nie sprawdza. Poza tym warto dbać o obecnych klientów, żeby chcieli wracać.

Współpracuj z partnerami

Zwykle jest tak, że to, czego ty nie lubisz albo nie umiesz robić, ktoś inny robi z przyjemnością i odwrotnie. Dobry partner biznesowy może być doskonałym źrodłem klientów i ułatwić skalowanie biznesu.

  1. Zastanów się, z kim współpracować (komplementarne usługi, ta sama grupa klientów)
  2. Nawiąż kontakty
  3. Poznajcie się
  4. Określcie cel współpracy
  5. Przygotujcie umowę ze szczegółami
  6. Monitorujcie wyniki i omawiajcie, co idzie OK, a co nie

Optymalizuj procesy biznesowe (delegowanie i automatyzacja)

Częsty problem soloprzedsiębiorców to przekonanie, że nie mają co wydelegować i muszą to robić sami.

Zwykle są 2 wytłumaczenia:

  • bo nikt inny tego nie zrobi tak jak oni (choć przecież oni sami też kiedyś tego nie umieli!)
  • bo to jest kluczowa część ich usługi (warto więc rozbić zadanie na bardzo małe kroki i usprawniać pracę po kawałku)

Delegowanie

W teorii wszystko poniżej swojej stawki godzinowej warto wydelegować; w praktyce nie jest to takie proste, bo:

  • potrzeba czasu na wybór podwykonawcy
  • ze złym wyborem związane jest ryzyko
  • potrzeba czasu na komunikację
  • potrzeba czasu na sprawdzanie wyników

W takim razie – kiedy delegować?

  • Gdy zadanie wymaga specjalistycznej wiedzy i umiejętności (np. księgowość)
  • Gdy zadanie jest duże i czasochłonne (np. stworzenie bloga)
  • Gdy zadanie jest czasochłonne i powtarzalne (np. umawianie spotkań, odpowiadanie na standardowe maile)

Automatyzacja

Przykład, którego uczę podcasterów w kursie dla podcasterów PodcastPro™: umawianie zdalnych rozmów z gośćmi. Trzeba znaleźć wspólny termin w kalendarzu i tylko ja mogę to zrobić.

Można to robić za pomocą maili – choć zwykle wymaga to wymiany kilku wiadomości, a i tak na końcu może się okazać, że gość nie ma odpowiednich warunków technicznych i i tak trzeba przełożyć rozmowę.

Polecam więc zoptymalizowaną wersję, gdy gość się zgodzi na rozmowę:

  • wysyłasz szablon maila, gdzie są informacje techniczne – ja używam programu Typedesk, dzięki któremu zajmuje to tylko kilka sekund
  • w tym samym mailu jest też link do twojego kalendarza
  • gość klika, widzi dostępne terminy, rezerwuje
  • automatycznie gość i ty dostajecie mail z potwierdzeniem i linkiem umożliwiającym dodanie terminu do swoich kalendarzy
  • 24 h przed nagraniem dostajecie automatyczne przypomnienie
  • gdyby gość chciał odwołać lub zmienić termin, ma link w mailu

Takich możliwości jest dużo więcej!

Automatyzacja dużo kosztuje na początku, bo trzeba wszystko przemyśleć, wybrać narzędzie, skonfigurować, przetestować. Więc zacznij od procesów, które regularnie powtarzasz i które zabierają czas.

Uniezależniaj przychody od swojego czasu

Wąskim gardłem solobiznesu jest zawsze twój czas, bo generalnie zarabiasz wtedy, kiedy pracujesz.

W skalowaniu chodzi więc o to, żeby jak najbardziej uniezależnić przychody od tego, kiedy pracujesz i jak długo pracujesz. Są na to sposoby.

Model subskrypcyjny

Można go zastosować w różnych branżach.

  • Klient płaci ci, nawet gdy nie pracujesz (pogotowie komputerowe, abonament na porady prawne lub biznesowe)
  • Pracujesz, ale w wybranym przez siebie momencie (opieka nad stronami WWW, cotygodniowy płatny newsletter, dostęp do bazy wiedzy z FAQ)

Model jeden do wielu

Model jeden do wielu zakłada pracę z więcej niż jednym klientem w danym momencie. Przykłady:

  • szkolenia stacjonarne
  • opieka nad kilkorgiem dzieci
  • trening w grupie zamiast personalnego
  • mastermind zamiast konsultacji indywidualnych

Prawdziwe skalowanie oznacza jednak, że trzeba zupełnie inaczej pomyśleć o swoim biznesie. Nie chodzi już wówczas o obsługę pojedynczych klientów, ale o zaoferowanie im czegoś, co nie wymaga naszego bezpośredniego zaangażowania.

W taki sposób działają produkty cyfrowe: kursy, e‑booki, szablony graficzne, wzory umów i regulaminów. Są to rzeczy, które wymagają często pracy na początku, ale później ich utrzymanie angażuje cię już w minimalnym stopniu.

Tworzysz coś raz, przygotowujesz ofertę i twoje zadanie polega na tym, żeby znaleźć sposób na przyciąganie klientów i w razie potrzeby wprowadzać aktualizacje.

3 rzeczy do zrobienia po wysłuchaniu tego podcastu

  1. Wybierz swoją specjalizację.
  2. Dopracuj system pozyskiwania klientów.
  3. Automatyzuj i deleguj, co się da, a następnie dopasuj swój model biznesowy tak, żeby coraz większa część przychodów nie wymagała twojego bieżącego zaanagażowania.
Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Przydatne linki

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.