Wystąpienia publiczne – czy można się tego nauczyć
w klubie Toastmasters?

Pamiętasz ten stres, kiedy pierwszy raz samodzielnie usiadłeś za kierownicą?

Pewnie zajęło ci chwilę, zanim ustawiłeś pozycję fotela i lusterek. Sprawdziłeś, czy masz zapięte pasy, czy hamulec ręczny jest zwolniony i czy masz wciśnięte sprzęgło. Może nawet wysiadłeś przed ruszeniem, żeby skontrolować, czy obok samochodu nie ma żadnej przeszkody, o którą mógłbyś zahaczyć. A i tak ruszając, czułeś dreszcz niepewności.

Dziś pewnie nie zastanawiasz się nad wszystkimi tymi czynnościami. Wykonywałeś je tak wiele razy, że weszły ci w krew. Działasz automatycznie – wsiadasz i jedziesz.

Podobnie jest z wystąpieniami publicznymi. Nawet jeżeli przeraża cię wizja mówienia do grupy ludzi, to z czasem prowadzenie prezentacji może stać się dla ciebie naturalną rzeczą, dającą dużą satysfakcję. Można to wyćwiczyć.

Trudność polega na tym, że przemawianie na scenie jest umiejętnością, której z reguły nie wykonuje się regularnie. Nawet jeżeli jesteś zdeterminowany i postanowisz ćwiczyć przed lustrem, nie jest to jednak kontakt z żywą publicznością.

Osobom, które chcą regularnie ćwiczyć wystąpienia publiczne, przychodzą z pomocą kluby Toastmasters.

W 134. odcinku podcastu MWF naszym gościem jest Adam Pioch, założyciel takich klubów w Poznaniu i w Pile. Co ciekawe, Adam sam o sobie mówi, że kiedyś był komputerowym geekiem, stroniącym od ludzi. Dziś jest mówcą z międzynarodowym certyfikatem i czerpie dużą radość z występowania na scenie.

Linki do osób i firm wymienionych w tym
odcinku podcastu

Prezent dla słuchaczy

Łatwość poznawcza
Jak tworzyć treści lepiej przyswajalne dla odbiorców? Zdobądź mapkę łatwości poznawczej Chcę to 

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.