Dlaczego znikam z social mediów (i myślę, że mój jednoosobowy biznes dzięki temu rozkwitnie)

Ostatnio przyglądałem się bliżej mojej działalności online i powziąłem bardzo ważne postanowienie: zdecydowałem, że nie chcę pracować więcej niż 6 godzin dziennie.

To jednak wymaga konkretnej analizy. Trzeba wybrać zadania i aktywności, które należy odpuścić.

Zresztą, nawet jeśli nie ma się takiego ograniczenia, to „brak czasu” jest jednym z najczęstszych problemów przedsiębiorców. A tak naprawdę oznacza nieumiejętność odrzucenia tego, co mniej ważne.

Po namyśle postanowiłem odpuścić social media.

W dzisiejszym odcinku podcastu opowiem o tym:

  • jak do tej pory wykorzystywałem media społecznościowe,
  • dlaczego postanowiłem to zmienić
  • oraz jak zamierzam to zrobić.

Zanim przejdę dalej, mam jednak istotną uwagę. Mówię tylko o własnych doświadczeniach i przemyśleniach. Nie namawiam nikogo do naśladowania mnie tym bardziej, że nie wiem, jak ten eksperyment się skończy.

Zresztą, nawet jeśli u mnie zakończy się sukcesem, u ciebie może być inaczej. To, co jest dobre dla jednego, dla drugiego wcale nie musi.

Jak wykorzystywałem social media do tej pory i jakie wyciągnąłem wnioski?

Nigdy nie byłem fanem mediów społecznościowych.

Długo wrzucałem nieregularnie przypadkowe treści i nawet kiedy rozpocząłem współpracę z moją asystentką Kasią, która przejęła większość mojej aktywności, nadal nie miałem pomysłu na prostowanie.

Kierowałem się zasadą wyznawaną przez Pata Flynna: be everywhere (bądź wszędzie). Starałem się być aktywny na Facebooku, Instagramie, Linkedinie i Twitterze.

Miało to swoje plusy: docierałem do ludzi w wielu kanałach, dużo się działo, miałem wrażenie, że więcej osób mogło zobaczyć moje treści.

Ale były też minusy: nawet przy powtarzaniu treści trzeba było dostosowywać je do odpowiednich mediów (choćby dopasowując długość tekstu albo oznaczając konkretne osoby), konieczne było ogarnianie komentarzy i chaosu, gdy ktoś próbował się skontaktować ze mną różnym kanałami.

Uznałem, że nie było to rozwiązanie dla soloprzedsiębiorcy i powinienem ograniczyć liczbę kanałów.

Z przeprowadzonego w lipcu 2021 roku badania wśród moich słuchaczy dowiedziałem się, że najwięcej z nich korzysta z Facebooka i Instagrama. Postanowiłem więc skupić się na nich, zawieszając konta w pozostałych social mediach.

Stworzyłem harmonogram publikacji, a Kasia wypełniała go treścią. Odpowiadała też na proste, powtarzające się komentarze, informując mnie tylko, gdy pojawił się jakiś bardziej złożony, wymagający mojej interwencji.

Dziś mam dziś na Instagramie ponad 18 tysięcy obserwujących, a na Facebooku – ponad 21 tysięcy.

Udało mi się dojść do modelu, który działa, ale… postanowiłem go zmienić. Ograniczyłem czas poświęcany na social media, ale nadal ponoszę inne koszty.

Jakie są minusy aktywnej działalności w mediach społecznościowych?

Jest masa treści i badań naukowych o tym, jak social media negatywnie wpływają na użytkowników. Obniżają samoocenę i nasilają objawy depresji, a nawet uzależniają. Ale ja opowiem o tym, co dotyka mnie osobiście.

  • Social media manipulują użytkownikiem i pożerają czas.
  • Social media napędzają perfekcjonizm, bo wszystko, co tam robisz, jest oceniane wyświetleniami i lajkami.
  • Social media są frustrująco nieefektywne.
  • Social media działają rozpraszająco i nie pozwalają się skupić.

Z drugiej strony, skoro tyle ludzi używa social mediów, muszą być też jakieś plusy, prawda?

Jakie są korzyści z obecności w mediach społecznościowych?

  • Social media przypominają ludziom o twoim istnieniu, pomagają dotrzeć do nowych osób i budować relacje.
  • Social media przyciągają ruch na stronę i wspierają promocję produktów.

Media społecznościowe pomagają zatem realizować cele z tych trzech obszarów:

  1. Dotarcie
  2. Interakcje
  3. Zaangażowanie

Czym zamierzam zastąpić social media, żeby nadal realizować swoje cele?

1. Dotarcie:

  • podcast (publikowany również na YouTubie)
  • newsletter
  • praca nad SEO strony

Wszystkie te elementy wymagają czasu, ale działają długofalowo.

2. Interakcje:

  • newsletter i korespondencja mailowa
  • komentarze pod filmami na YouTubie
  • karta Społeczność na YouTubie
  • być może inne społeczności (np. Klan Finansowych Ninja Michała Szafrańskiego czy Yggdrasil Pawła Tkaczyka)

3. Zaangażowanie:

  • płatna reklama w social mediach (jest skuteczniejsza niż działania organiczne)
  • aktywność na YouTubie

Wycofuję się z social mediów. Wyjątkiem będzie tylko moja aktywność w facebookowej grupie dla uczestników mojego kursu dla podcasterów PodcastPro™.

Zrobiłem co mogłem.

We wszystkich kanałach ustawiłem komunikat, że mnie tam nie ma. A jeżeli kogoś interesują moje treści, zapraszam do słuchania podcastu i zapisu na newsletter Soloprzedsiebiorca.pl.

Nie zalecam nikomu, żeby mnie naśladował. To jest eksperyment na 3 miesiące – do końca czerwca 2023. Nagram wtedy odcinek, w którym przedstawię moje wnioski.

3 rzeczy do zrobienia po wysłuchaniu tego podcastu

  1. Zastanów się, jakie korzyści przynosi ci obecność w social mediach.
  2. Następnie wypisz wszystkie minusy, jakie widzisz w aktywności w mediach społecznościowych.
  3. Jeśli rozważasz wycofanie się z social mediów, pomyśl, czym mógłbyś je zastąpić i za pomocą jakich narzędzi możesz osiągać te same cele.
Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Przydatne linki

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.