Trzy błędy pogrążające twój biznes w pandemii (i jeszcze więcej sposobów na ratowanie sytuacji firmy w kryzysie)

Trwająca już od ponad roku pandemia koronawirusa mocno wpłynęła na funkcjonowanie wielu biznesów. W znacznej części z nich sytuacja zmieniła się na gorsze.

Dla mojego biznesu ostatni rok też był trochę słabszy – przychody spadły o prawie 20%. Chociaż zdaję sobie oczywiście sprawę, że niektóre firmy ucierpiały dużo bardziej.

Kiedy uczyliśmy się żyć z pandemią, mogło się wydawać, że da się ją po prostu przeczekać. Ja też tak uważałem. Dziś już wiadomo, że to nie jest dobra strategia. Co jeszcze może pogrążyć twój biznes w tym trudnym czasie?

Opowiem o trzech błędach, przez które twoja firma może nie przetrwać pandemii. A także podam wiele przykładów przedsiębiorców, którzy znaleźli sposób na to, żeby poradzić sobie w obecnej sytuacji.

Linki do osób i firm wymienionych
w tym odcinku podcastu

Prezent dla słuchaczy

Jak pozyskiwać więcej klientów przez stronę internetową
Jak pozyskiwać więcej klientów przez stronę internetową? Dołącz do Klubu MWF i pobierz checklistę z pytaniami Chcę to 

3 rzeczy do zrobienia po wysłuchaniu tego podcastu

  1. Przeanalizuj dotychczasową strategię i zastanów się, jakie zmiany wprowadzić, żeby w końcu ruszyć z miejsca.
  2. Szukaj nowych kanałów dystrybucji swoich produktów i usług w internecie.
  3. Inwestuj tam, gdzie możesz szybko zobaczyć efekty.

Podcast w wersji wideo

Aby używać odtwarzaczy multimedialnych, musisz wyrazić zgodę na użycie plików cookies usług odtwarzaczy
Ok, zgadzam się

Tych odcinków też warto posłuchać

Podcast do czytania

Z tego wpisu dowiesz się:

Dlaczego nie warto bezczynnie czekać, aż pandemia minie?

Na początku pandemii wielu przedsiębiorcom – do których ja również się zaliczałem – wydawało się, że ten kryzys da się przeczekać. Jeśli miałeś odpowiednią poduszkę finansową, mogłeś wstrzymać się przez parę miesięcy od podejmowania nerwowych ruchów. A jeżeli nie miałeś oszczędności, wystarczyło, żebyś znalazł sobie jakiekolwiek krótkotrwałe zajęcie, które pozwoliłoby Ci zarobić.

Tyle że pandemia trwa już ponad rok i nie wiadomo, kiedy się skończy, więc bezczynne czekanie jest błędem.

Oszczędności topnieją, a poza tym, kiedy nie działasz, wypadasz z rytmu i odzwyczajasz się od pracy, do której później trudno wrócić.

Trzeba być gotowym na nową rzeczywistość, do której wrócimy, gdy pandemia się skończy

Co więcej, jeśli czekamy, to nie wciskamy pauzy. Już wiemy, że nie wrócimy po pandemii do tej samej rzeczywistości. Nie będziemy tak często jeździć na spotkania biznesowe, skoro można je sprawnie ogarnąć np. dzięki ZoomowiNauczyliśmy się pracować zdalnie, więc wiele osób będzie ten model kontynuować, zwłaszcza że wiele przydatnych do tego narzędzi mocno się rozwinęło. Nie cofniemy też potężnego rozwoju handlu internetowego.

Co zatem robić?

Wykorzystaj ten czas do przemyślenia swojej strategii w zakresie np. marketingu i sprzedaży. Przyda się to szczególnie firmom działającym od dawna, które do tej pory nie zmieniały tego, co działało, i pewnie trochę osiadły na laurach.

Przykładem firmy dobrze wykorzystującej czas pandemii jest działająca od 15 lat Blue Sails, której właściciele – Agnieszka i Maciej – zajmują się czarterowaniem jachtów i organizacją rejsów. W ostatnim czasie przeprowadzili w swoim biznesie generalne porządki, doskonale przygotowując się na otwarcie turystyki.

Nie zakładaj też, że skoro jest kryzys, to ludzie przestali kupować. Początkowa panika – masowe wykupywanie ryżu, makaronu i papieru toaletowego – szybko minęła i dziś już wiemy, że handel toczy się dalej. Co więcej, ludzie kupują nie tylko artykuły pierwszej potrzeby, ale także produkty, które mogą poprawić nastrój.

Być może właśnie dlatego pozytywne zmiany zauważyła u siebie Iza z firmy Dogs-Wardrobe.com zajmującej się produkcją odzieży dla psów. W ostatnim czasie Iza docisnęła PR swojej marki i – jak sama twierdzi – wreszcie uzyskała regularny odzew od klientów.

Zmiana branży to trudna, ale czasem konieczna decyzja

Czasami trzeba również wziąć pod uwagę zmianę branży. Choć oczywiście wiem, że nie jest to łatwa decyzja. Jako przedsiębiorca – mimo że pewnie nie masz nigdzie spisanego CV – wiesz, czym zajmowałeś się wcześniej i jakie umiejętności warto teraz odkurzyć. Czasem tak właśnie trzeba więc zrobić.

Dobrym przykładem jest Asia Kłosińska – na co dzień organizatorka wesel, która w pandemii wróciła do swojego poprzedniego zawodu i znów jest księgową. Prowadzi firmom księgowość, a oprócz tego wspiera przedsiębiorców w mądrym starcie, pokazując, że działalność gospodarcza wcale nie jest taka straszna. Porady od osoby, która ma swój własny biznes w innej branży, z pewnością są bardziej przekonujące.

Czy masz w swojej ofercie produkty online?

Jeżeli nie zaproponujesz swoich usług lub produktów w internecie, jest duże prawdopodobieństwo, że klienci pójdą do konkurencji, która ma taką ofertę.

Taki model działania sprawdza się na przykład bardzo dobrze w branży szkoleniowej.

Akademia Fudoshin – szkoła karate – prowadzi na YouTubie ogólnodostępne darmowe treningi, które przyciągają sporo osób. Dzięki temu część z tych odbiorców decyduje się na zapis na płatne treningi na Zoomie.

Agnieszka Marcinkowska z podcastu Szmula Rozkminia Biznes przekształciła swoją stacjonarną szkołę językową Lerne! w szkołę online. Co więcej, Agnieszka nie zamierza już raczej wracać do zajęć stacjonarnych.

Jeśli nie wejdziesz z biznesem do internetu, klienci pójdą do konkurencji, która działa online

Początki takich zmian bywają trudne, dlatego warto dać sobie trochę czasu i nie zniechęcać się drobnymi niepowodzeniami, kiedy klienci nie wydają się zbyt szybko przestawiać na tryb online.

Kalendarz Małgorzaty Tur prowadzącej warsztaty dla organizacji pozarządowych przez pierwsze dwa miesiące pandemii świecił pustkami, bo wszyscy wierzyli, że już niebawem sytuacja wróci do normy. Tak się, jak wiemy, nie stało, więc już jesienią, a zwłaszcza w grudniu, gdy organizacjom kończyły się budżety projektowe, Małgorzata niemal całe dnie spędzała na Zoomie i ClickMeeting, prowadząc zajęcia.

A co ze szkoleniami i warsztatami, które trudno przenieść do sieci?

Agata Pustoła, makijażystka, przed pandemią prowadziła warsztaty z robienia make-upu, a teraz zebrała swoje doświadczenia ze szkoleń i wkrótce wypuszcza e‑book, z którego będzie się można nauczyć robienia makijażu.

Jeszcze dalej poszła Magdalena Łupaczewska z zagrody edukacyjnej Pszczółka w lesie. W normalnych warunkach w zagrodzie odbywają się warsztaty dla dzieci (stolarskie, pszczelarskie, kulinarne, można wypożyczyć rowery, itd.). Teraz Magdalena postanowiła skupić się stolarce i buduje domki dla zwierząt – owadów, ptaków, jeży – robi przedmioty dekoracyjne z drewna oraz zestawy stolarskie dla dzieci i sprzedaje je w sklepie internetowym.

Nie tylko branża szkoleniowa sobie radzi. Creative Studio Nysa przed pandemią miało w ofercie sesje zdjęciowe i robienie filmów. Żeby poradzić sobie w czasie lockdownu, firma rozpoczęła sprzedaż online fotoobrazów i fotopuzzli wykonywanych ze zdjęć przesłanych przez klientów.

Z kolei sklep AleDekoracje.pl to przykład firmy, która działała już wcześniej online, ale w ostatnim czasie musiała zmienić asortyment. Dotychczasowe dekoracje ślubne raczej się teraz nie sprzedają, więc w ofercie AleDekoracje.pl znajdują się obecnie dekoracje dla dzieci, na Wielkanoc, dzień babci, itd.

Pozyskanie nowych klientów z zupełnie innej grupy docelowej nie jest łatwe, ale lepsze to niż siedzenie z założonymi rękami!

Dlaczego blokowanie inwestycji to nie jest dobry pomysł?

Każdy z nas ma z tyłu głowy myśl, że w kryzysie trzeba oszczędzać. Z drugiej strony, inwestycje są czasem konieczne, żeby sobie z tym kryzysem poradzić!

W trudnym czasie pojawiają się okazje wynikające z faktu, że inni na gwałt potrzebują pieniędzy, żeby utrzymać płynność finansową. Dzięki temu możesz taniej zatrudnić lepszych ludzi, korzystniej kupić produkty i usługi lub wynająć nieruchomości.

W trudnym czasie mogą pojawić się atrakcyjne okazje, z których warto skorzystać

Restauracje znalazły się w ciężkiej sytuacji, ale zdarzają się wyjątki. Nihat Sen wprowadził w swoim lokalu opcję dowozów i zatrudnił kolejnego pracownika. Efekt? 15% wzrost.

Marcinowi Potkańskiemu pandemia pomogła podjąć decyzję o zmianie branży. Marcin miał wcześniej agencję reklamową, ale postanowił rzucić marketing, kupił piec do wypalania kawy i stał się rzemieślnikiem. Teraz jako Pan od Kawy prowadzi palarnię i sklep online z kawą Mittecafe.pl.

Justyna Siejka z firmy Home Sweet Home PR uruchomiła usługę Archistory oferującą PR dla architektów wnętrz i opartą w całości na działaniach online. Wymagało to inwestycji, choćby w stronę internetową, ale dzięki temu firma ma szansę wzmocnić swoją pozycję w branży wnętrzarskiej. A można śmiało założyć, że wnętrze naszych domów nigdy nie było dla nas tak ważne jak teraz, gdy spędzamy w nich całe dnie.

Podsumowując:

  1. Nie czekaj bezczynnie na lepsze czasy.
  2. Wchodź śmiało do internetu.
  3. Inwestuj tam, gdzie możesz szybko zobaczyć efekty.

Jeżeli zaczniesz działać w kryzysie, to później będzie ci tylko łatwiej.

Chcesz wiedzieć pierwszy, gdy na moim blogu pojawi się coś nowego? Zapisz się do Klubu MWF.

Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.