12 internetowych narzędzi, których używam w firmie

Są ludzie, którzy potrafią projektować wizytówki w Excelu.

Da się to zrobić. Ale to tak, jakby wydłubywać otwory w ścianie za pomocą śrubokrętu. Namęczysz się, a efekt i tak będzie gorszy niż gdybyś użył wiertła.

Jeżeli używasz właściwych narzędzi, możesz pracować szybciej i osiągać lepsze rezultaty. Dlatego w tym odcinku opowiem ci o 12 aplikacjach internetowych, z których sam korzystam w firmie na co dzień. Mam nadzieję, że przynajmniej niektóre z nich tobie też się przydadzą.

Oto moja lista (w listopadzie 2016 r.):

  1. G Suite – pakiet biurowy do pracy grupowej,
  2. Fakturownia.pl – szybkie wystawianie faktur,
  3. 1Password – przechowywanie haseł,
  4. Dropbox – wirtualny dysk w chmurze,
  5. Zenbox.pl – hosting stron internetowych,
  6. Elegant Themes – szablony do WordPressa,
  7. PopupAlly Pro – zapisy na listę adresową,
  8. Mad Mimi – wysyłka mailingów,
  9. Flickr – przechowywanie i porządkowanie zdjęć,
  10. Issuu – publikowanie wydawnictw cyfrowych,
  11. Ulysses – edytor ułatwiający skupienie się na tekście,
  12. Polymail – obsługa poczty e‑mail.

Uwaga: ta lista jest już w większości nieaktualna. Aplikacje, których używam obecnie, znajdziesz w zakładce Narzędzia.

I jeszcze jedna rzecz. Odsłuchując ten odcinek zorientowałem się, że nieprawidłowo wymówiłem nazwę „G Suite”. Nie bądź jak ja i mów poprawnie: dżi-słit!

Dopisz w komentarzu narzędzia, które tobie ułatwiają pracę. Wybierz takie, które są uniwersalne, tzn. można je zastosować w różnych branżach.

Każdy z nas ma trochę inne preferencje. Aplikacja, która dla mnie jest wygodna, dla ciebie wcale nie musi taka być.

Poza tym na rynku jest cała masa rozmaitych rozwiązań i z pewnością nie znam wszystkich.

Jeżeli odkryłeś coś lepszego niż ja, podziel się!

Linki do osób i firm wymienionych w tym
odcinku podcastu

Prezent dla słuchaczy

Jak przekonać do siebie klientów
30 technik zdobywania klientów. Pobierz PDF Chcę to 
Na stronie zostały wykorzystane linki afiliacyjne. Jeżeli wejdziesz przez nie na stronę sprzedawcy i dokonasz zakupu, sprzedawca podzieli się ze mną częścią swojej marży (nie wpływa to na twoją cenę). Wymieniam wyłącznie te produkty i usługi, z których rzeczywiście korzystam i jestem z nich zadowolony.